UWAGA! Dołącz do nowej grupy Tarnobrzeg - Ogłoszenia | Sprzedam | Kupię | Zamienię | Praca

Juliusz Tarnowski (powstaniec)


Juliusz Tarnowski, urodzony 26 grudnia 1840 roku w Dzikowie, to postać znana jako uczestnik powstania styczniowego. Jego życie zakończyło się tragicznie 20 czerwca 1863 roku podczas bitwy pod Komorowem, gdzie walczył z pasją i odwagą. Tarnowski pełnił rolę adiutanta Zygmunta Jordana, co podkreśla jego znaczenie w tym konflikcie zbrojnym.

Warto wspomnieć, że Dzikowie, miejsce jego urodzenia, miało wpływ na kształtowanie się jego osobowości oraz patriotycznych postaw, które zadecydowały o jego późniejszym życiu i wyborach.

Życiorys

Juliusz Stefan Józef Tarnowski przyszedł na świat w Dzikowie, obecnie będącym częścią Tarnobrzega, jako siódme dziecko Jana Bogdana Tarnowskiego i Gabrieli z Małachowskich. W rodzinie zrodził się w otoczeniu swojego brata Stanisława oraz Jana Dzierżysława. Tragiczne wydarzenia w jego dzieciństwie, kiedy to stracił ojca w wieku zaledwie dziewięciu lat, na zawsze wpłynęły na jego dalsze życie.

Po ukończeniu nauki w gimnazjum w Krakowie, Tarnowski kontynuował edukację na dwóch prestiżowych uniwersytetach – Jagiellońskim i Wiedeńskim. W tym samym czasie rozwijał swoje umiejętności muzyczne i zdobywał wiedzę na temat gospodarowania odziedziczoną ziemią w znakomitej szkole rolniczej w Hohenheim.

Dość tragicznie, w trakcie swojego kształcenia, otrzymał 23 lutego 1862 roku wiadomość o poważnej chorobie matki, która niestety zmarła w dniu, gdy Juliusz odebrał list. Po zakończeniu edukacji w Hohenheim udał się do Rzymu, gdzie kontynuował naukę śpiewu. Tam jego talent został zauważony przez mistrza, który polecił go Alaremu, zanim ten udał się do Paryża, podkreślając jego wyjątkowy dar słowami:

Bella voce, e grande disposizione a ben accentare e con anima

Co w wolnym tłumaczeniu oznacza: Piękny głos i wielka dyspozycja o dobrym akcentowaniu i ożywieniu.

Udział w powstaniu styczniowym

Wieść o rozpoczęciu powstania styczniowego dotarła do Juliusza Tarnowskiego podczas jego pobytu w Italii. Z odległego kraju napisał do swoich bliskich dokumentując swoje emocje:

Chcieliśmy dla Polski żyć, a trzeba będzie dla niej umrzeć.

Niezwłocznie po otrzymaniu tych wiadomości Tarnowski wrócił do Krakowa, aby dołączyć do grona osób, które zamierzały udzielić wsparcia Królestwu Kongresowemu. Wszedł w szeregi oddziału Zygmunta Jordana, a jego myśli dotyczące udziału w zrywie narodowym wyrażały następujące słowa:

Jeżeli powstanie potrwa udział w niem wezmę. […] Powołania wielkiego do kariery powstańczej nie czuję, ani mnie pociąga ten rodzaj wojny; ale dobrej wymówki nie mam i wymawiać się też nie myślę. Zobowiązań na siebie nie brałem, a jednak po imieniu rachują mnie do tych, co iść mogą i powinni.

W Dzikowie, Tarnowski zajął się nie tylko ujeżdżaniem koni, ale także przygotowaniem umundurowania, uzbrojeniem i szkoleniem ochotników. Miał pełną świadomość, że jego zaangażowanie mogło doprowadzić do najwyższego poświęcenia, co skłoniło go do spowiedzi oraz pożegnań z krewnymi i znajomymi. Odkładając próby wyrażania emocji, sporządził krótki testament, przed wyruszeniem w bój.

Ostatecznie Tarnowski włączył się w pierwszy z dwóch oddziałów liczących około 700 osób i pełnił funkcję adiutanta pułkownika Zygmunta Jordana. W dniu 20 czerwca 1863 roku oddział pokonał Wisłę w rejonie Szczucina i ruszył w kierunku Komorowa. W tym miejscu doszło do starcia z siłami rosyjskimi. Kiedy tyły oddziału zostały zaatakowane przez rosyjskich dragonów, Tarnowski prowadził atak na bagnety, obok dziesięcioosobowej grupy ochotników zdołał chwilowo zdobyć stodołę na obrzeżach Komorowa. Niestety, został tam postrzelony w głowę, a po chwili wojska rosyjskie odbiły stodołę, tracąc w tym starciu pięciu z siedmiu ochotników.

Dzięki jego odwadze i umiejętnościom szybkości przegrupowania reszty oddziału, udało się odeprzeć atak dragonów i przetrwać wędrówkę w stronę lasu. Juliusza Tarnowskiego pochowano w kościele dominikańskim pw. Matki Boskiej Różańcowej w Tarnobrzegu. Po latach wspomnienia o jego poświęceniu i odwadze przetrwały, co ukazał choćby Stanisław Tarnowski, który powiedział:

…życie Jego było tylko piękną obietnicą, a jedynym czynem śmierć.

Postawę Tarnowskiego podsumował Ferdynand Kuraś w swoim wierszu, upamiętniając go w 50. rocznicę śmierci:

– O darmo! Ojczyzna pomocy, gdy woła, Polaka prawego nic wstrzymać nie zdoła; W kim mężnych rycerzy gorąca krew płynie, Ten o to nie pyta – zwycięży czy zginie.

W 2003 roku postawiono w Tarnobrzegu popiersie Juliusza Tarnowskiego, wykonane przez Andrzeja Pityńskiego, które stało się materialnym symbolem jego dziedzictwa. Oprócz tego, Przemysław Zamojski w latach 2012 i 2013 stworzył cykl grafik pod tytułem „Juliusz Tarnowski in memoriam”, z których cztery znalazły swoje miejsce w piśmie społeczno-kulturalnym „Dzikovia”.

Przypisy

  1. „Dzikovia”. tptbg.republika.pl. nr 51, I–III 2013, okładki zewnętrzne i wewnętrzne, i informacja o nich na str. 24.
  2. Alicja Trześniowska: Miłość Matki przynosiła piękne owoce. [w:] Opowieść o Juliuszu Tarnowskim – powstańcu styczniowym [on-line]. www.magwil.lt. [dostęp 14.10.2012 r.]
  3. Gabriela hr. Małachowska h. Nałęcz (ID: lu.3515). [w:] Wielka Genealogia Minakowskiego [on-line]. www.sejm-wielki.pl. [dostęp 14.10.2012 r.]
  4. Ród Tarnowski, h. Leliwa, and their Relatives. www.rodtarnowski.com, updated: 26.11.2006 r. [dostęp 14.10.2012 r.].
  5. Lucjan Siemieński: Dwaj Juliusze, op.cit. s. 175–176.
  6. Lucjan Siemieński: Dwaj Juliusze, op.cit. s. 168–169.
  7. Lucjan Siemieński: Dwaj Juliusze, op.cit. s. 166–167.
  8. Lucjan Siemieński: Dwaj Juliusze, op.cit. s. 165.
  9. Lucjan Siemieński: Dwaj Juliusze, op.cit. s. 161.
  10. Lucjan Siemieński: Dwaj Juliusze, op.cit. s. 160.
  11. Lucjan Siemieński: Dwaj Juliusze, op.cit. s. 158.
  12. Lucjan Siemieński: Dwaj Juliusze, op.cit. s. 155–156.
  13. Lucjan Siemieński: Dwaj Juliusze, op.cit. s. 152.
  14. Lucjan Siemieński: Dwaj Juliusze, op.cit. s. 150.
  15. Lucjan Siemieński: Dwaj Juliusze, op.cit. s. 148.
  16. Lucjan Siemieński: Dwaj Juliusze, op.cit. s. 143.
  17. Lucjan Siemieński: Dwaj Juliusze, op.cit. s. 136.
  18. Lucjan Siemieński: Dwaj Juliusze, op.cit. s. 126.
  19. Lucjan Siemieński: Dwaj Juliusze, op.cit. s. 119.
  20. Lucjan Siemieński: Dwaj Juliusze, op.cit. s. 170.
  21. Lucjan Siemieński: Dwaj Juliusze, Kartki z ostatnich dni. 1869 r. s. 113. [dostęp 14.10.2012 r.]

Oceń: Juliusz Tarnowski (powstaniec)

Średnia ocena:4.59 Liczba ocen:6